Do tej pory piwo czy wino zgodnie z prawem mogło być w Portugalii sprzedawane już 16-latkom. Jednak w ostatnim czasie przedstawiono alarmujące wyniki wielu badań na temat spożycia alkoholu wśród nieletnich. Młodzi piją coraz więcej i coraz częściej. Napojów wyskokowych spróbował już co trzeci trzynastoletni Portugalczyk, a 8 procent upiło się. Z wiekiem te wskaźniki są coraz gorsze, a wśród 18-latków kontakt z alkoholem miał już niemal każdy. Eksperci podkreślają, że sprzedaży "procentów" nieletnim nikt nie kontroluje, a dostęp do trunków jest banalnie prosty. W dodatku na leczenie chorób powodowanych alkoholem co roku Portugalia wydaje 200 milionów euro.
Te niepokojące liczby wpłynęły na decyzję władz w Lizbonie o podwyższeniu limitu wieku na sprzedaż i spożycie trunków. Jak zapowiedział wicesekretarz stanu do spraw zdrowia Fernando Leal da Costa, od przyszłego roku legalnie alkoholu będzie mógł się napić dopiero 18-latek.