Postęp w rozmowach pokojowych między Sudanem a Sudanem Południowym. Liderzy obu krajów zdecydowali o utworzeniu strefy bezpieczeństwa w rejonie przygranicznym.
Jeszcze przed odbywającym się w Etiopii szczytem prezydent Sudanu Omar Hassan al-Baszir zapewniał, że jest gotowy nawiązać dobre, sąsiedzkie stosunki. Optymistą był też prezydent Sudanu Południowego Salva Kiir. Teraz, jak wynika z doniesień, obaj liderzy postanowili wycofać wojska ze spornego rejonu przygranicznego. To umożliwi wznowienie eksportu ropy. Jej złoża ma Sudan Południowy, który jednak nie chce płacić stawek za transport, narzuconych przez Sudan.
Gospodarki obu krajów zależą w dużej mierze od sprzedaży nafty i porozumienie w tej kwestii jest kluczowe. Według obserwatorów, w najbliższych dniach ma powstać szczegółowy plan wdrażania wynegocjowanych postanowień.
InformacyjnaAgencja Radiowa
