Wczoraj doszło do wymiany ognia między ochroną prezydenta Czeczenii i ludźmi dowódcy "Wostoku". Rosyjskie media sugerują, że Ramzan Kadyrow chce sobie podporządkować liczący około tysiąca żołnierzy batalion, bezpośrednio podlegający sztabowi generalnemu rosyjskiej armii. Jest on w zasadzie jedyną dużą jednostką, pozostającą poza kontrolą Kadyrowa. Władze rosyjskie stanęły przed problemem - w jaki sposób rozwiązać spór.
Zarówno rodzina Jamadajewów, jak i Kadyrowów, były jednymi z pierwszych, które pod koniec lat 90. przeszły na stronę wojsk rosyjskich, walczących o odzyskanie kontroli nad Czeczenią. Zarówno Ramzan Kadyrow, jak i dwaj bracia Jamadajewowie, noszą najwyższy tytuł honorowy Bohaterów Rosji.