Do tej pory sąd dwukrotnie odwoływał zaplanowane terminy rozpraw, bo oskarżony przedstawiał zwolnienia lekarskie. Jego obrońca powiedział Radiu Merkury, że Henryk Stokłosa jest w szpitalu. Po ostatnim odwołaniu trzech rozpraw sąd zdecydował, że oskarżonego zbadają biegli. Ich opinia do sądu jednak jeszcze nie dotarła.
Sąd mógłby prowadzić proces Henryka Stokłosy pod jego nieobecność, bo były pilski senator złożył już wyjaśnienia, ale na początku procesu oskarżony oświadczył, że chce uczestniczyć w każdej rozprawie.