Sąd Apelacyjny uznał, że w tej sprawie jest wiele wątpliwości jeśli chodzi o interpretację przepisów. Dlatego zamierza poprosić Sąd Najwyższy o odpowiedź na pytanie, czy dostosowanie wyroku obcego wymiaru sprawiedliwości do polskiego prawa ma polegać na przepisaniu kary, czy też sąd polski może ją zmienić. Nie do końca jasna jest także kwestia warunkowego przedterminowego zwolnienia Tomczaka. Brytyjski sąd stwierdził, że Polak może ubiegać się o nie po dziewięciu latach.
Według obrońców na odpowiedź z Sądu Najwyższego trzeba będzie poczekać kilka miesięcy. Do tego czasu Tomczak będzie przebywał w areszcie.