Wiceprezydent Pracodawców RP Andrzej Mądrala podkreślił, że szpitale muszą dodatkowo wydać na nowe ubezpieczenie od 200 do 800 tysięcy rocznie. Zdaniem Mądrali, doprowadzi to do tego, że będzie mniej pieniędzy na leczenie pacjentów.
Szef Kliniki Okulus z Bielska Białej Krzysztof Maka uważa, że stawki ubezpieczenia są za wysokie. W placówce, którą kieruje, jest 7 łóżek, zatrudnionych jest 30 osób. Jedyny rynku ubezpieczyciel - PZU, zaoferował polisę w wysokość 200 tysięcy złotych.
Konieczność dodatkowego ubezpieczenia szpitali jest spowodowana ustawą zdrowotną, która wprowadziła wojewódzkie komisje do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych. Dzięki temu pacjenci poszkodowani w wyniku błędu medycznego będą mogli dochodzić roszczeń w szybszym trybie niż sądowy.
IAR