Zdaniem Mahmuda Abbasa, rekonstrukcja Strefy Gazy wymaga nakladów finansowych w wysokości 613 milionów dolarów. Prezydent podziękował czeskiemu rządowi, który w styczniu udzielił pomocy Autonomii Palestyńskiej w wysokości 5 milionów koron, a przed kilku dniami zatwierdził dalszych 10 milionów koron na odnowę palestyńskiej infrastruktury.
Mahmud Abbas powiedział, ze po zmianie ugrupowań rządzących w Izraelu i Autonomii Palestynskiej oba kraje muszą kontynuować rozmowy pokojowe z udziałem radykalnego ugrupowania Hamas. Zdaniem prezydenta Abbasa, Hamas musi jednak respektować zobowiązania międzynarodowe.
Prezydent Vaclav Klaus wyraził opinię, że w rozmowach z Izraelem oba palestynskie ugrupowania: umiarkowany Fatah i radykalny Hamas "muszą mówić jednym głosem". Zdaniem Klausa, Unia Europejska powinna włączyć się do rozmów na Bliskim Wschodzie, ale nie musi negocjować na szczeblu przywódców z przedstawicielami Hamasu. Zaproponował, że Praga, mogłaby by w ramach swojej prezydencji prowadzić nieoficjalne konsultacje z Hamasem na niższym szczeblu dyplomacji.