Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prasa o meczu Polska- Belgia

0
Podziel się:

"Wygramy dziś z Belgami i Euro nasze!" i "Do boju Polsko! Na Euro!" zagrzewa polską drużynę do walki o awans do finału mistrzostw Europy Gazeta Wyborcza. Dziennik pisze, że "skromnej" jedenastce Beenhakkera może udać się to, co nie udało się legendom Kazimierza Górskiego.

"Wyborcza" podkreśla, że wygrana z Belgią byłaby rehabilitacją po nieudanym mundialu w Niemczech. Drużyna ma świadomość, że może to być mecz historyczny- powiedział Gazecie napastnik Marek Saganowski. Zdaniem Wyborczej faworytami meczu są Ebi Smolarek i Jacek Krzynówek, obaj będący w znakomitej formie, a nie kapitan drużyny Maciej Żurawski. Wyborcza podaje także, że polskiej drużynie, oprócz dziesiątków tysięcy kibiców, pomóc ma także tyski bioenergoterapeuta, który ma naładować piłkarzy pozytywną energią.
"Rzeczpospolita" podaje natomiast " Mecz w Chorzowie może nas wprowadzić do Europy" Dziennik podkreśla, że od upragnionego awansu dzieli nas 90 minut na zasypanym śniegiem Stadionie Śląskim. Tym razem- zdaniem Rzeczpospolitej- błędy rywali są mało prawdopodobne. Rzeczpospolita przypomina, że teoretycznie jest to dopiero pierwsza piłka meczowa. Polska ma jeszcze jedną szansę w meczu z Serbią, lecz nikt, zdaniem dziennika, zdaje się o tym nie pamiętać. Fakt, że Belgowie nie grają już o awans ma, zdaniem Rzeczpospolitej, ułatwić Polakom wygraną.
Dziennik w artykule "Cała Polska wierzy w reprezentację" podaje, że oczy wszystkich Polaków patrzą na Chorzów. Gazeta optymistycznie pisze, że nikt nie ma wątpliwości, że marzenia o pierwszym polskim awansie do mistrzostw Europy zostaną spełnione. Wszyscy, jej zdaniem, wierzą w biało-czerwonych. "Jesteśmy Polakami, musimy wierzyć" - mówi Dziennikowi były piłkarz Włodzimierz Smolarek, którego syn jest teraz gwiazdą drużyny.
Dziennik wymienia także Siedem powodów, dla których po raz siódmy wygramy z Belgią - między innymi fakt, że Beenhakker ma z Belgami rachunki do wyrównania. 22 lata temu przegrał jako selekcjoner reprezentacji Holandii z ich drużyną walkę o finały mundialu. Gazeta podkreśla także, że nasi rywale mają kłopoty. Posada ich trenera wisi na włosku, a kilku ważnych piłkarzy doznało ostatnio kontuzji.
Mecz, na który czeka cała Polska zaczyna się o 20.30. Na trybunach chorzowskiego stadionu zasiądzie ponad 47 tysięcy kibiców.

Dziennik/Gazeta Wyborcza/ Rzeczposolita/IAR/kw/ jurczynski

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)