Pomimo rozbieżności w kwestii osadnictwa na Zachodnim Brzegu, obie wizyty Benjamina Netaniahu przebiegają w przyjaznej atmosferze. Stolice Francji i Włoch zadowolone są z jego wcześniejszej deklaracji, przyznającej Palestyńczykom prawo do utworzenia zdemilitaryzowanego państwa, graniczącego z Izraelem. Dosyć niespodziewanie Netaniahu odwołał planowane na dziś spotkanie w Paryżu z przebywającym tam wysłannikiem Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód George'm Mitchellem. Zapowiedział jednocześnie, że do Waszyngtonu uda się ponownie w najbliższy weekend minister obrony Ehud Barak, aby kontynuować rozmowy na temat osadnictwa.
Zdaniem obserwatorów - anulowanie spotkania z Mitchellem nad Sekwaną potwierdza, że różnice zdań między Izraelem i USA w tej sprawie nadal pozostają niezwykle głębokie.