Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier jest zażenowany tym, co dzieje się w Telewizji Polskiej

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk jest zażenowany tym, co dzieje się w Telewizji Polskiej. Zapewnia, że Platforma Obywatelska nie ma zamiaru nawet w najmniejszym stopniu uczestniczyć w walce o TVP. I zapowiada, że "poprzetrąca ręce" tym członkom Platformy, którzy będą tego próbowali.

Zdaniem szefa rządu sąd powinien jak najszybciej podjąć decyzję, kto w tej chwili sprawuje władzę na Woronicza, bo obecna sytuacja jest nie do zniesienia. Donald Tusk dodał, że władza nad mediami publicznymi nie przekłada się na wygrane wybory, a to, który z dwóch walczących ze sobą zarządów będzie rządził w TVP, nie ma obecnie większego znaczenia dla publicznej telewizji. Premier nie wykluczył jednak, że jeśli ze strony środowisk twórczych wyjdzie inicjatywa uporządkowania sytuacji w mediach publicznych, to będzie jej przychylny. Zastrzegł, że ewentualny projekt musi gwarantować odcięcie polityków od mediów publicznych. Zadeklarował, że w takim wypadku "będzie pilnował swoich", aby nie wtrącali się do takiego projektu.

Od soboty w telewizji trwa spór o to, kto zarządza spółką. Nowa rada nadzorcza spółki wymieniła cały zarząd TVP. Stanowiska stracili: pełniący obowiązki prezesa telewizji Piotr Farfał oraz zawieszeni od grudnia 2008 roku prezesi: Andrzej Urbański, Sławomir Siwek i Marcin Bochenek. Nowym p.o. prezesem TVP został Bogusław Szwedo. Do zarządu oddelegowana została również Małgorzata Wiśnicka-Hińcza. Swojego odwołania nie uznał jednak Piotr Farfał. Według niego, sprawę powinien rozstrzygnąć sąd.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)