Premier powiedział, że zaproszenie Donalda Tuska do udziału we wczorajszej debacie nie miało sensu, ponieważ Aleksander Kwaśniewski wezwał na pojedynek właśnie jego, a nie lidera PO. Jarosław Kaczyński stwierdził też, że telewizyjny pojedynek jeden na jeden jest bardziej widowiskowy niż dyskusja trzech liderów. Premier nie zgadza się z głosami krytyki, jakoby pojedynek między nim a Aleksandrem Kwaśniewskim, odbył się za wcześnie.
Premier zaprzeczył, by termin zatrzymania posłanki PO Beaty Sawickiej miał związek z kampanią wyborczą. Jarosław Kaczyński zauważył, że problem korupcji dotyczy wszystkich formacji politycznych i wczorajsze zatrzymanie CBA jest tego dowodem.