Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier po szczycie UE ws Ukrainy

0
Podziel się:

Burzliwa dyskusja z konkretnymi efektami. Premier Polski zadowolony z wyników szczytu w Brukseli. Rada Europejska zdecydowała o jak najszybszym podpisaniu części politycznej umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą. UE zdecydowała też o sankcjach wobec Rosji z powodu działań na Krymie.
Premier Donald Tusk po nadzwyczajnym szczycie UE mówił, że obrady miały bardzo dynamiczny przebieg. Jednak przywódcy unijni zdecydowali wspólnie o podpisaniu umowy stowarzyszeniowej z Kijowem, dotyczącej kwestii politycznych. Dokument ma zostać podpisany przez obecne władze Ukrainy. Nie wiadomo na razie dokładnie kiedy ani gdzie miałoby to nastąpić.
Szef rządu dodał, że w związku z działaniami Rosji na Krymie, Unia Europejska zawiesiła negocjacje z nią w sprawie zniesienia wiz i umowy o partnerstwie.
Donald Tusk dodał, że jeśli w ciągu kilku dni nie dojdzie do osłabienia napięć na Krymie i wycofania rosyjskich wojsk do baz, Wspólnota zdecyduje się na dalsze kroki. Sankcje mogą mieć szeroki zasięg, zwłaszcza jeśli chodzi o gospodarkę. Premier przyznał, że nie było entuzjazmu dla wprowadzenia sankcji, gdyż mogą one być dotkliwe dla wszystkich.
Zdaniem szefa polskiego rządu, dzisiejszy szczyt pokazał, że kraje Unii są w stanie współpracować w sprawie Ukrainy. Unia może stworzyć też wspólny front ze Stanami Zjednoczonymi.
Waszyngton ogłosił, że wprowadzi zakaz wjazdu dla osób zagrażających suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Na razie administracja amerykańska nie podała kogo sankcje będą dotyczyć.
Donald Tusk z Brukseli poleciał do Dublina na szczyt Europejskiej Partii Ludowej, gdzie ma zostać wybrany kandydat EPP na szefa Komisji Europejskiej. Premier Tusk w Dublinie ma się też spotkać z Julią Tymoszenko.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)