Bronisław Komorowski nie będzie brał udziału w całych uroczystościach, bowiem musi wrócić do Warszawy na spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem.
Bronisław Komorowski wyraził nadzieję na wspólną sejmową uchwałę w sprawie zdarzeń w Łodzi. Jak podkreślił, jest ona potrzebna bowiem problem jest wspólny. Zaznaczył przy tym, że tekst uchwały nie powinien nikogo obrażać.
Na pogrzeb Marka Rosiaka leci też delegacja parlamentarna. W jej skład na pewno wejdą przedstawiciele klubów parlamentarnych PO, PSL i SLD. PiS planuję wyjazd na uroczystości pogrzebowe w ramach własnego klubu parlamentarnego.