Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent dla IAR: nie uznamu odłączenia Krymu od Ukrainy

0
Podziel się:

Polska nie uzna odłączenia Krymu od Ukrainy. Taką deklarację złożył w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową prezydent Bronisław Komorowski.
Jak mówił, w tym przypadku agresora, jakim jest Rosja, należy zatrzymać "na etapie prewencji". Polska i Zachód nie są w tej sprawie bezradne - podkreślił prezydent. Nie uznamy faktów dokonanych - dodał w rozmowie z IAR - ani też zmian terytorialnych dokonanych z pogwałceniem prawa międzynarodowego, takich jak odłączenie Krymu od Rosji.
Zdaniem prezydenta, nie można liczyć na szybkie rozstrzygnięcie sytuacji wokół Ukrainy. "Trwa wojna nerwów, prężenia muskułów. Ważne, żeby na tym etapie nie wykazać ani tchórzostwa, ani pokusy dezercji politycznej" - mówił Bronisław Komorowski. Zasugerował, że odpowiedzią mogą być sankcje wobec Rosji. Jego zdaniem, Moskwa musi się zastanowić, czy chce ryzykować okres daleko idącej izolacji, oziębienie relacji z Zachodem i problemy z gospodarką. W opinii prezydenta, taka izolacja może trwać długo, chyba że nastąpią zmiany w Rosji. "Polska chce Rosji zmodernizowanej, a nie takiej, która grozi odbudowaniem stref wpływów" - powiedział IAR Bronisław Komorowski.

Prezydent entuzjastycznie wypowiada się o 15 latach Polski w NATO. "Udało się, choć nie musiało" - podkreśla w wywiadzie dla IAR, podsumowując ten okres. Podkreśla, że dostaliśmy się do NATO między innymi dlatego, że udało się zbudować absolutną jedność narodu w tej kwestii, w tym - jak zauważa - także jedność sceny politycznej.
Bronisław Komorowski przypomina, że przede wszystkim do NATO udało się wejść, choć nie wszyscy nasi sąsiedzi tego chcieli. Zdaniem prezydenta, udane było też 15 lat polskiej obecności w Sojuszu. Mamy tam bowiem opinię kraju aktywnego, który "nie jedzie na gapę" i sam modernizuje swoje siły zbrojne i - tym samym - wzmacnia NATO. Ponadto Polska w Sojuszu wyróżnia się liczebnością i nowoczesnością armii.
Zdaniem prezydenta, w NATO wiele udało się już nam osiągnąć. Kolejne na liście planów są "kosztowna, ale niezbędna" tarcza antyrakietowa, program śmigłowcowy polskiej armii, samolot bezzałogowy i przyspieszenie prac nad obroną w cyberprzestrzeni.
Bronisław Komorowski uważa, że Polska nigdy nie była tak bezpieczna jak teraz. Nasz kraj jest w NATO i Unii Europejskiej, ma unowocześnioną armię, jednak w sytuacji niepokojów na Wschodzie musi się dozbrajać. Jego zdaniem, ostatnie wydarzenia uzasadniają naszą obecność w NATO. Jak mówił prezydent, w porównaniu z Ukrainą, Polacy wywalczyli dobry los. W czasach PRL mogli się obawiać o to, czy wojska radzieckie "wejdą czy nie wejdą". Teraz podobne obawy ma Ukraina - mówi prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla IAR.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)