Rocznica powstania w getcie warszawskim, relacje polsko-niemieckie oraz stosunki Unia Europejska-Ukraina. To najważniejsze tematy poruszane podczas spotkania prezydenta Komorowskiego z szefem Parlamentu Europejskiego Martinem Schultzem.
Po rozmowie polityków, Bronisław Komorowski podkreślał znaczenie doświadczeń II wojny światowej dla budowania wspólnoty europejskiej. Prezydent mówił, że Polacy bardzo dobrze wiedzą co znaczy powiedzenie "kiedyś nie było wspólnej Europy była wojna". Dlatego nasz kraj jest szczególnie zainteresowany procesem pogłębiania i umacniania integracji europejskiej.
Bronisław Komorowski odniósł się również do niedawnej decyzji o wypuszczeniu z więzienia Jurija Łucenki. Prezydent podkreślił znaczenie misji Aleksandra Kwaśniewskiego i Pata Coxa, która pod patronatem Unii Europejskiej prowadzi z ukraińskimi władzami rozmowy na temat zwolnienia więźniów politycznych. Dodał, że cieszą go opinie doceniające decyzję ukraińskich władz, ale zastrzegł, że teraz czas na kolejne "dobre decyzje", które przybliżają Ukrainę do Europy.
Martin Schultz, który przyjechał do Polski w związku z 70. rocznicą wybuchu powstania w getcie warszawskim, mówił o znaczeniu Polski jako ważnego kraju w Unii Europejskiej. Szef Parlamentu Europejskiego podziękował za zaproszenie na obchody rocznicy wybuchu powstania w getcie. Wyraził też wdzięczność za powstanie Muzeum Historii Żydów Polskich, które zbudowano na terenie dawnego getta. To dowód na ostateczną klęskę nazizmu - podkreślił przewodniczący europarlamentu.
Odnosząc się do relacji Unii Europejskiej z Ukrainą, Schultz podkreślił wagę Polski w budowaniu relacji z Kijowem. Niemiecki polityk zaznaczył, że większość ukraińskiej młodzieży opowiada się za integracją z Unią Europejską, co jest pozytywnym wskaźnikiem, ale i wyzwaniem. Martin Schultz również podkreślił znaczenie misji Kwaśniewskiego i Coxa dla poprawy relacji pomiędzy Kijowem a Brukselą.
IAR
