Gdański Sąd Rejonowy zdecydował, że prezydent Sopotu Jacek K. pozostanie na wolności. Sąd oddalił wniosek Prokuratury Krajowej o aresztowanie samorządowca.
Rzecznik sądu Rafał Terlecki poinformował, że nie ma jeszcze aktu oskarżenia, a Jacek K. ma status osoby podejrzanej. - _ Jesteśmy w bardzo wstępnej fazie procesu, jeśli do niego dojdzie _ - dodał rzecznik.
Po wczorajszym przesłuchaniu byłego polityka Platformy Obywatelskiej, prokuratorzy postawili mu osiem zarzutów, w tym siedem o charakterze korupcyjnym. Jeden dotyczy działań przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.
Prezydent Sopotu nie przyznaje się do winy, jego wyjaśnienia są sprzeczne z ustaleniami śledztwa. Na zaskarżenie decyzji prokuratura ma 7 dni.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.