Żródła oficjalne mówią o 150 tysiącach Polaków w Irlandii, nieoficjalne- o 250 tysiącach. Irlandia razem ze Szwecją i Wielką Brytanią już w 2004 roku otworzyła dla nas swój rynek pracy.
Tylko w ubiegłym roku zezwolenie na pracę w Irlandii otrzymało 90 tysięcy Polaków.
Prezydent ma jednak nadzieję, że wrócą oni kiedyś do kraju i namawiał ich do tego podczas spotkania w rezydencji ambasadora.
Przed budynkiem Lecha Kaczyńskiego przywitała grupa 30 Polaków, w tym ci, którzy protestowali przeciwko jego polityce, byli tez ekolodzy oburzeni planami budowy obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Mówili, że kiedys do kraju wrócą i chcą, by Polska wyglądała jak dawniej.
Prezydent nawiązał do tej pikiety podczas przemówienia w rezydencji ambasadora. Przyznał, że także w Kancelarii Prezydenta są przeciwnicy niszczenia Doliny Rospudy, a jednym z nich jest jego żona.