Polski prezydent podkreślił, że choć jest postrzegany jako polityk proizraelski, nie akceptuje działań podjętych przez Tel-Awiw w Strefie Gazy w ostatnich miesiącach.
Przywódca Autonomii Palestyńskiej po raz kolejny złożył kondolencje z powodu zamordowania przez talibów polskiego inżyniera w Pakistanie. Mahmud Abbas mówił, że Polska ze względu na swoją pozycję dyplomatyczną jest predysponowana do zaangażowania się w proces pokojowy.
Abbas zaznaczył, że pokłada duże nadzieje w nowej administracji amerykańskiej w związku z procesem pokojowym. Zapewnił też, że będzie współpracował z każdym rządem izraelskim, który zostanie wyłoniony w nadchodzących wyborach.
Mahmud Abbas przyleciał do Polski na zaproszenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zaproszenie to zostało przekazane kilka tygodni temu, gdy w Strefie Gazy trwała izraelska operacja. Wcześniej z szefem dyplomacji Autonomii Palestyńskiej rozmawiał minister Radosław Sikorski. Mówił o potrzebie pokoju na Bliskim Wschodzie.