Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent w Pradze: Mógłbym być eksponatem

0
Podziel się:

Bronisław Komorowski i Vaclaw Klaus skomentowali uchwałę Bundestagu.

Prezydent w Pradze: Mógłbym być eksponatem
(PAP/EPA)

Prezydenci Polski i Czech są zgodni co do tego, że głos obu państw w Unii będzie silniejszy, jeśli będą wypowiadać się razem. Bronisław Komorowski i Vaclav Klaus rozmawiali w Pradze o współdziałaniu w Unii Europejskiej i współpracy gospodarczej obu państw.

Vaclav Klaus powiedział po spotkaniu, że rozmowy umocniły pragnienie dalszego rozwijania kontaktów między obu krajami. Zapowiedział, że za 3 miesiące przyjedzie do Warszawy na spotkanie przywódców państw Europy Środkowej i Południowej.

Komorowski podkreślił, że stosunki z Czechami są dla Polski szczególnie ważne, gdyż są to stosunki między sąsiadami, którzy od 20 lat idą drogą umacniania związków z Europą Zachodnią. Wyraził nadzieję, że bieżący rok potwierdzi, iż polsko-czeska współpraca może przynieść dobre owoce. Polska będzie bowiem w tym roku sprawować przewodnictwo w Unii Europejskiej, a Czechy - w Grupie Wyszehradzkiej.

Polski prezydent podkreślił szczególne znaczenie współpracy gospodarczej obu krajów. Czechy są trzecim partnerem gospodarczym Polski, a Polska szóstym partnerem Czech. Wzrasta zaangażowanie czeskiego kapitału w Polsce. Gospodarki obu państw zbliży budowa wspólnego interkonektora gazowego.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/1/t111361.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rosjanie;chca;korytarza;przez;polske;chodzi;o;gaz,233,0,769001.html) Rosjanie chcą korytarza przez Polskę. Chodzi o gaz

Prezydent Vaclav Klaus dodał, że budowa powinna zostać zakończona pod koniec roku. Czechy uważają za bardzo ważne zakończenie w przyszłym roku budowy autostrady Gliwice-Bohumin - pierwszego połączenia autostradowego obu państw.

Komorowski podkreślił, że Polska i Czechy zgadzają się co do znaczenia wschodniej polityki Unii Europejskiej. Jednym z jej narzędzi jest Partnerstwo Wschodnie. Zdaniem Komorowskiego, wydarzenia na Białorusi powinny być ostrzeżeniem dla wolnego świata, a jednocześnie uświadomić znaczenie wspierania demokracji w tym kraju.

Prezydent przypomniał, że im ostrzejsze były komunistyczne represje przeciwko polskiej opozycji, tym większa była pomoc ze strony Zachodu.

Odnosząc się do uchwały niemieckiego Budestagu, który ustanowił 5 sierpnia Dniem Wypędzonych, czeski prezydent powiedział, że nie ma potrzeby wracać do przeszłości i reagować na takie decyzje.

Prezydent Komorowski zadeklarował, że Polska chce budować pojednanie z Niemcami. Dodał, że mówi niemieckim partnerom, iż sam mógłby być eksponatem w muzeum wypędzeń. Jego rodzina została bowiem wypędzona z Litwy i osiedliła się na Dolnym Śląsku, skąd wypędzono Niemców.

Mówiąc o sytuacji w Libii, Komorowski podkreślił, że w całej północnej Afryce mamy do czynienia z _ falą marzeń o wolności i zmianach _. jego zdaniem, Unii Europejskiej brakuje jednoznacznej wizji, jak reagować na to, co się dzieje w jej bliskim sąsiedztwiw. Może to być poważnym problemem w czasie polskiej prezydencji w Unii.

Czytaj w Money.pl

wiadomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)