Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces Kani

0
Podziel się:

Były pierwszy sekretarz KC PZPR Stanisław Kania utrzymuje, że nie uczestniczył w przygotowaniach do wprowadzenia stanu wojennego, ani go nie popierał. Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatruje apelację śledczych IPN od wyroku uniewinniającego Kanię od zarzutów.
Stanisław Kania zarzucił prokuratorom z IPN, że ich akt oskarżenia opiera się na nieprawdzie i podkreślił, że stanu wojennego nie wspierał. Z kolei prokuratura twierdzi, że Kania, pełniąc wysokie funkcje partyjne, musiał wiedzieć o planach wprowadzenia stanu wojennego, a skoro podpisywał dokumenty go dotyczące, to popierał działania wojskowych, mimo że wiadomo było, iż dojdzie do zatrzymań i represji.
Na początku rozpatrywania apelacji, sąd wyłączył ze sprawy Czesława Kiszczaka, którego adwokaci przedłożyli ekspertyzy świadczące o złym stanie zdrowia byłego szefa MSW komunistycznego rządu.
W styczniu zeszłego roku stołeczny Sąd Okręgowy uniewinnił Stanisława Kanię. Wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu usłyszał wówczas Czesław Kiszczak. Sprawę Wojciecha Jaruzelskiego sąd zawiesił jeszcze w 2011 roku z powodu złego stanu zdrowia generała.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)