Podkreślił, że chrześcijański polityk musi kierować się w swojej pracy dziesięcioma przykazaniami. Dodał, że takim politykiem jest ten, kto respektuje te przykazania i traktuje je jako wskazanie realnej i praktycznej działalności publicznej, a nie tylko jako piękny tekst.
Bartoszewski mówił też o realnym działaniu w polityce chrześcijańskich wartości pojednania. Przypomniał, że przełom w stosunkach polsko-niemieckich po 1989 roku nastapił, kiedy rządzili politycy chrześcijańscy. Polityką niemiecką kierował bowiem kanclerz, wierzący katolik, a prezydentem był wierzący protestant. W Polsce ministrem spraw zagranicznych był zaś wierzący, wielkopolski katolik Krzysztof Skubiszewski.
Zjazd Gnieźniński zakończy się po południu nabożeństwem ekumenicznycm i błogosławieństwem przedstawicieli 12 kościołów.