Po rozpoczęciu przesłuchania, świadek zwrócił się do posłów z prośbą o zwolnienie go z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej, a także przeprowadzenia posiedzenia zamkniętego komisji. Prokurator Balas uzasadnił to faktem, że oświadczenie, które ma prawo wygłosić, zawiera treści objęte klauzulą tajności. Na razie komisja nie rozpatrzyła wniosku świadka.
Odpowiadając jawnie na pytania członków komisji, świadek poinformował, że rozmowy zespołu prokuratorskiego, dotyczące postawienia zarzutów Barbarze Blidzie, trwały od marca 2007 roku. Prokurator dodał, że sam podpisał się pod postanowieniem o zatrzymaniu, przeszukaniu i postawieniu zarzutów byłej posłance.
Prokurator powiedział, że postępowanie w sprawie Barbary Blidy zostało umorzone po dwóch miesiącach od jej śmierci, ponieważ tyle trwały oględziny dowodów i analiza zgromadzonych na nich informacji. Dodał, że dodatkowo nałożyły się na to kwestie techniczne, związane ze sprawą.
Tomasz Balas poinformował, że postępowanie prowadzone przez jego zespół obejmowało wiele wątków, od korupcji po niegospodarność w państwowych spółkach węglowych. Podkreślił, nie spotkał się z bezprawnymi próbami wpływania na sposób prowadzenia sprawy.