Prokuratura na razie nie chce ujawniać szczegółów listu. Wiadomo już, że nie był adresowany do rodziny.
Inżyniera krakowskiej Geofizyki uprowadzili pod koniec września pakistańscy talibowie. Za jego uwolnienie zażądali od pakistańskiego rządu uwolnienia swoich towarzyszy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.