O decyzji poinformował prokurator Mateusz Martyniuk z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Śledztwo to zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa. Decyzja prokuratury jest nieprawomocna.
W lipcu ubiegłego roku media ujawniły fragmenty tajnej i rejestrowanej rozmowy między prezydentem a ministrem, przeprowadzonej w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu w BBN.
Tego samego dnia premier Donald Tusk oświadczył, że nie jest usatysfakcjonowany ofertą USA w negocjacjach w sprawie tarczy.
Według "Dziennika", prezydent miał w oziębły sposób pytać Sikorskiego, czy to on tłumaczył telefoniczną rozmowę Tuska z wiceprezydentem USA Dickiem Cheney'em. Prezydent miał też dopytywać, czy Sikorski zna Rona Asmusa, prominentnego polityka amerykańskich demokratów.