Marsz organizuje zakładowy związek Sierpień '80. Jak powiedział jego przewodniczący Zbigniew Domagała, do tej pory nie wskazano osób odpowiedzialnych za listopadową tragedię.
"Firma Mard oskarża kopalnię, że to ona miała stworzyć odpowiednie warunki pracy, kopalnia z kolei oskarża spółkę, że zatrudniła osoby niewykwalifikowane. Ja uważam, że obie strony są jednakowo winne" - oświadczył Domagała.
Z zarzutami nie zgadza się rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Michał Szułczyński. Twierdzi, że śledztwo prowadzone jest planowo. "Jest nadzorowane przez Prokuraturę Apelacyjną i Krajową. Nie mamy żadnych opóźnień i uchybień, codziennie wykonujemy swoje czynności" - dodał prokurator.
Gliwicka prokuratura rozważa powołanie biegłych z zagranicy. Ma to zapewnić bezstronność ich opinii. W katastrofie w kopalni Halemba zginęło 23 górników.