Nowe regulacje od 1 lipca pozwolą firmom z państw Unii bez ograniczeń uczestniczyć w przetargach organizowanych przez resorty obrony krajów, które podpisały układ.
Zdaniem szefa "Solidarności" polskiej zbrojeniówki Stanisława Głowackiego, nasi producenci nie mają szans w rywalizacji z wielkimi europejskimi koncernami. Związkowcy krytykuje decyzję Polski o przystąpieniu do europejskiego otwartego rynku zbrojeniowego.
Solidarność zbrojeniówki ostrzega, że jeśli jej żądania nie zostaną spełnione, jeszcze w tym miesiącu zorganizują 30-tysięczną manifestację w stolicy.
Solidarność chce aby od 1 lipca rząd wprowadził okresu ochronny dla krajowych firm zbrojeniowych. Na razie trwają konsultacje związku z przedstawicielami resortu obrony i kancelarii prezydenta