Prezydent podkreślił, że chciałby, aby 11 listopada był obchodzony jako rodzinne wydarzenie. Bronisław Komorowski zachęcił, by rocznicę odzyskania niepodległości świętować w rodzinnym gronie.
Anna Komorowska zachęcała do wzniesienia się z okazji Święta Niepodległości ponad - częste nawet pośród bliskich sobie ludzi - różnice poglądów politycznych. "Zawieśmy je na kołku", tak jak to robimy, kiedy idziemy w gości, mówiła w rozmowie z IAR.
Krótko po godzinie 13.00 prezydent odwiedził wystawę Razem dla Niepodległej w Galerii Kordegarda. Ekspozycję tworzą fotografie oraz materiały filmowe prezentujące historię obchodów Święta Niepodległości w latach 1918-1989.
Prezydent wezwał do - jak mówił - kolorowego sposobu obchodzenia świąt narodowych szczególnie ze względu na kształtowanie postawy młodego pokolenia. Inaczej te święta nie będą na dłuższą metę atrakcyjne, zrozumiałe i kochane przez następne pokolenia młodych Polaków - zaznaczył Bronisław Komorowski.
Bronisław Komorowski wspomniał również o swoim wkładzie w obchodzenie Święta Niepodległości w okresie PRL, gdy celebrowanie 11 listopada było zakazane. W takim niełatwym okresie, także przykładałem rękę i całe serce do tego, aby obchody Święta Niepodległości miały swój wymiar wspólnotowy - mówił prezydent.
O 18.00 na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego rozpocznie się Capstrzyk Niepodległości. Poprzedzi go inscenizacja wydarzeń z 1918 roku, ukazująca rozbrajanie niemieckich żołnierzy przed dawną Komendą Miasta Warszawy.
Dwie godziny później na Placu Piłsudskiego rozpocznie się lekcja wspólnego śpiewania: "Droga niepodległości Kraków-Warszawa-Gdańsk 1914-1989". Wszyscy chętni będą mogli zaśpiewać polskie piosenki i pieśni patriotyczne.
IAR