Ze spotkania prezydentów Kaczyńskiego i Juszczenki z przedstawicielami społeczności ukraińskiej w Pałacu Prezydenckim wyszli na znak protestu przedstawiciele cerkwi prawosławnej. Opuścili oni spotkanie podczas przemówienia Lecha Kaczyńskiego, gdyż Mariusz Handzlik z Kancelarii Prezydenta nie wymienił ich z imienia i nazwiska. Uczynił tak wcześniej, witając grekokatolików. Przedstawicieli cerkwi powitał dopiero wtedy, gdy ktoś z boku zwrócił mu uwagę na przeoczenie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.