Kandydata PSL na prezydenta poznamy podczas konwencji wyborczej partii na przełomie kwietnia i maja. Dziś Rada Naczelna zdecydowała, że nie wskaże jeszcze kandydata, tylko da czas na debatę o tym, jaka powinna być prezydentura.
Szef Rady Naczelnej Jarosław Kalinowski przyznał, że była propozycja, aby to dziś zdecydować o kandydacie, tym bardziej - jak dodał - że najwięcej osób opowiedziało się za Waldemarem Pawlakiem. Rada Naczelna PSL uznała jednak, ze nie trzeba się spieszyć w tej sprawie.
Waldemar Pawlak zapewnił, że nie będzie uchylał się od kandydowania, jeśli taka okaże się wola partii. Przyznał jednak, że wśród ludowców jest więcej osób, które mogłyby starać się o najwyższy urząd w państwie. Jego zdaniem ważniejsze jest jednak pytanie, jaka powinna być prezydentura, niż to, kto personalnie powinien kandydować. Waldemar Pawlak powiedział, że jego partia inicjuje debatę publiczną, żeby wsłuchać się w oczekiwania ludzi, a nie koncentrować się wyłącznie na partyjnych propozycjach.
Waldemar Pawlak już raz kandydował w wyborach prezydenckich w 1995 roku. Wtedy uzyskał niewiele ponad 4 procent głosów.
