Gazeta zwraca uwagę, że na pierwszy rzut oka decyzja sądu ma jedynie wymiar papierowy, bo Polski Monopol Loteryjny znajduje się w likwidacji i nie ma żadnego majątku. To jednak pozory. Z informacji "Pulsu Biznesu" wynika, że grecki inwestor wspierany przez polską kancelarią prawniczą już pracuje na wyegzekwowaniem zasądzonych pieniędzy od Skarbu Państwa.
Informator "Pulsu Biznesu" znający kulisy sprawy mówi, że resort skarbu najpierw zatwierdzał umowę o współpracy Monopolu z Pollotem, a potem zdecydował o likwidacji swojej spółki. I to dlatego Polski Monopol Loteryjny zażądał od Pollotu zakończenia sprzedaży wszystkich loterii, co sąd uznał za naruszenie umowy.
Więcej na ten temat - w "Pulsie Biznesu".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Puls Biznesu"/kry/dabr