Z powodu ogromnego popytu na akcje prywatyzowanego koncernu energetycznego PGE, część krajowych funduszy inwestycyjnych nie kupi nawet jednej akcji. Za to Otwarte Fundusze Emerytalne i inwestorzy zagraniczni zrealizują swoje zapisy - pisze "Puls Biznesu". Gazeta podkreśla, że właśnie te instytucje były preferowane w ofercie, a prawa do akcji według własnego uznania przydziela PGE w porozumieniu z menadżerami oferty - bankami Unicredit CA IB i Goldman Sach I to właśnie te instytucje wystosowują do wybranych przez siebie inwestorów zaproszenia do zapisywania się na akcje.