Komplikuje się sytuacja powodziowa na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Dotychczas zalanych zostało już ponad 120 miejscowości . Ewakuowano 17 i pół tysiąca ludzi. Eksperci nie wykluczają, że trzeba będzie ewakuować jeszcze 100 tysięcy ludzi.
Synoptycy przewidują, że padać przestanie dopiero w trzeciej dekadzie sierpnia.
Najtrudniejsza sytuacja powodziowa jest w regionach położonych nad rzeką Amur : kraju chabarowskim, obwodzie amurskim i żydowskim okręgu autonomicznym.
Głos w sprawie strat wyrządzonych przez powódź zabrał prezydent Rosji. Władimir Putin na specjalnej naradzie poświęconej sytuacji powodziowej zwrócił uwagę, że kataklizm zniszczył wiele dróg, mostów i linii enegetycznych. Zauważył jednocześnie , że ewakuacja ludności przebiega sprawnie i dotychczas nie było ofiar śmiertelnych .
Informacyjna Agencja Radiowa
