Pomysł likwidacji PZPN zgłosiło niedawno Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem Mariusza Błaszczaka tylko taki krok uzdrowi polską piłkę nożną. Błaszczak uważa, że bez radykalnych zmian dotyczących Związku, polska reprezentacja nie będzie odnosić sukcesów.
Jerzy Wenderlich z Sojuszu Lewicy Demokratycznej stanowczo sprzeciwia się likwidacji PZPN. Jego zdaniem polskie władze powinny uszanować suwerenność związku. W opinii wicemarszałka Sejmu, wszystkie zmiany powinny się odbywać w ramach statutu PZPN i demokratycznych procedur. Wenderlich uważa, że przynoszenie w teczkach prezesów PZPN nie jest żadną metodą uzdrawiania sytuacji.
O umiar apeluje też Małgorzata Kidawa - Błońska z Platformy Obywatelskiej. Jej zdaniem z samym związku są ludzie, którzy mogą przeprowadzić niezbędne reformy.
Politycy Platformy Obywatelskiej i Ruchu Palikota rozpoczęli prace nad projektem ustawy, który pozwoli stworzyć konkurencyjne związki piłki nożnej. Pomysłodawcy argumentują, że w Wielkiej Brytanii, która ma najdłuższe tradycje piłkarskie takich związków jest kilka.
IAR
