Wyniak z niego, że w czerwcu średnie ceny lokali wystawionych do sprzedaży w największych miastach były o 3,8 procent w porównaniu z tym samym czasem roku poprzedniego.
Mieszkania w satelitach są nawet o 60 propcent tańsze.
Na przykład w Krakowie średnia cena metrwa kwadratowego mieszkania wynosi 7 tysięcy 70 złotych, podczas gdy w Olkuszu trzeba zapłacić dwa raz mniej - 3 tysiące 40 złotych. Poza rogatkami Warszawy - na przykłąd w Pruszkowie, Otwocku czy Legionowie, a więc miejscowościach oddalonych zaledwie 30 km od Pałacu Kultury, trzeba zapłacić ponad 30%, czyli ok 3000 złotych mniej za każdy m2 niż w stolicy.
Przy zakupie np. 50-metrowego mieszkania oszczędność blisko 150 000 złotych - wyniak z raportu.
W przypadku zakupu takiego lokalu w Mińsku Mazowieckim nabywca zaoszczędzi ponad 200 000 złotych.
Podobnie korzystny może okazać się wybór lokum w jednym z miast satelickich Wrocławia, gdzie
za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić około 6 tysięcy 150 złotych. W Trzebnicy, Brzegu Dolnym czy Środzie Śląskiej za własne M trzeba płacić średnio prawie o połowę taniej - w cenie oscylującej w granicach 3000 do 3400 zł za m2. Nieco drożej jest w Oławie I Oleśnicy - 3800 i 3910 zł za m2. Ale - jak podkreślają autorzy raportu - to także ponad 1/3 taniej niż w stolicy Dolnego Śląska.
IAR
