Roman Giertych powiedział Radiowej Trójce, że żadna z informacji dotyczących Janusza Palikota, które znalazły się w dzisiejszym "Dzienniku", nie pochodzi z akt śledztwa, w którym występuje jako pełnomocnik, bądź z jakichkolwiek innych dokumentów, do których ma dostęp. Podkreślił, że są to dla niego nowe, zaskakujące informacje i jest wdzięczny dziennikarzom, że je ujawnili. Roman Giertych jest adwokatem pierwszej żony Janusza Palikota, która oskarżyła go o ukrycie majątku na Karaibach.
Jeden z autorów artykułu w "Dzienniku" Michał Majewski zapewnił, że tekst powstał na podstawie jawnych źródeł i dokumentów.