Kilkuset fanów futbolu jest już w drodze do Warszawy. Na dworcu nie hałasowali a poznać ich można było po szalikach w barwach narodowych i kolorowych koszulkach z napisem Euro2012. Obiecywali, że w Polsce będą zachowywać się godnie, bo "jadą przecież reprezentować swój kraj". "Nasza drużyna jest najlepsza, niepowtarzalna i zawsze będzie pierwsza" - zapewniali przed wejściem do pociągu.
Na stadionach we Wrocławiu i Warszawie nie zamierzają organizować żadnych awantur. "Będziemy krzyczeć, gwizdać i wygramy Mistrzostwa Europy" - mówiąc te słowa są przekonani o ich prawdziwości. Według różnych szacunków, na Euro2012 do Polski może przyjechać nawet 50 tysięcy Rosjan.
Informacyjna Agencja Radiowa