Przed rozpoczęciem konferencji amerykańscy eksperci zapewniali, że Moskwa dostanie gwarancje bezpieczeństwa. Natomiast kremlowscy specjaliści twierdzili, że ich kraj jest gotów do negocjacji. Jednak już w trakcie spotkania słowa szefa Sztabu Generalnego ponownie zabrzmiały jak ostrzeżenie. Generał Nikołaj Makarow przypomniał, że - Rosja odpowie na każde działanie związane z rozmieszczaniem wokół jej granic elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. -"Jeśli USA i NATO przedkładają budowę własnego systemu bezpieczeństwa bez zwracania uwagi na bezpieczeństwo sąsiadów, to nie mamy innego wyjścia jak podejmowanie odpowiednich kroków" - stwierdził szef Sztabu Generalnego Rosji. W związku z tym Moskwa chce współuczestniczyć w budowie systemów przeciwrakietowych i domaga się pisemnych gwarancji bezpieczeństwa. Makarow dodał, że powinny zostać również wycofane te elementy potencjału wojskowego NATO, które zagrażają bezpieczeństwu Rosji.
IAR