Grupa robocza zajmująca się badaniem czarnych skrzynek kontynuuje analizę zapisów parametrów lotu. Rezultaty prac inżynieryjno-technicznej podkomisji są konsultowane z polskimi ekspertami. Śledczy nie mają uwag do pracy urządzeń pokładowych rozbitego samolotu.
Obecnie rosyjscy i polscy specjaliści przesłuchują przybyłych do Moskwy pilotów rządowego samolotu Jak-40, który lądował na smoleńskim lotnisku "Siewiernyj" przed katastrofą prezydenckiego Tupolewa.
Oprócz tego trwają prace nad oceną funkcjonowania radiowych i świetlnych urządzeń lotniska, które zostały sprawdzone w czasie oblotu lotniska specjalnym samolotem - laboratorium.
Jak podał informator z Komitetu, trwa jeszcze dodatkowe badanie zapisów rozmów załogi samolotu, które zostały oczyszczone z szumów przy pomocy specjalnej aparatury.
Dziś przedstawiciele Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego i polscy specjaliści wylecieli do Stanów Zjednoczonych. Tam, wspólnie z Biurem Bezpieczeństwa Transportu USA przeprowadzą badania systemu wczesnego ostrzegania przed przeszkodami oraz pokładowego systemu nawigacji należących do samolotu Tu154M.