Przywódca Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew wyjaśnił również, że idea zjednoczenia nie powinna być kojarzona z "reinkarnacją Związku Radzieckiego". Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew dodał, że Euroazjatycka Unia opierać się będzie na normach Światowej Organizacji Handlu i pozostaje otwartą dla każdego państwa, które zechce przyłączyć się do Moskwy, Mińska i Astany. Białoruski prezydent Aleksander Łukaszenka zapewnił, że wszystkie podpisywane dokumenty wykluczają nawet w najmniejszym stopniu utratę niezależności integrujących się państw.
Trzej prezydenci powołali także pierwszą instytucję, która zajmie się koordynowanie procesów integracyjnych. Euroazjatycka Komisja Gospodarcza zacznie funkcjonować od 1 stycznia 2012 roku, a na jej czele stanie Wiktor Christienko.