Przedstawiciel rosyjskiej prokuratury poinformował, że rosyjscy inspektorzy znaleźli na terenie działań zbrojnych zastrzeloną ciężarną kobietę, z także świadków, którzy widzieli jak gruzińscy żołnierze wrzucali granaty do piwnic, gdzie chowali się mieszkańcy Cchinwali. Podkreślił, że w Cchinwali i innych miejscowościach zniszczono setki domów.
Według Aleksandra Bastrykina rosyjską ekipę śledczą złożoną ze 150 osób trzeba było zwiększyć do 211 specjalistów. Szef Komitetu Śledczego ujawnił, że obecnie materiały postępowania karnego liczą 100 tomów i że jest to dopiero początek pracy.
Międzynarodowi obserwatorzy zwracają uwagę, że prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili oskarżył rosyjskie siły wojskowe o takie same przestępstwa, popełniane na ludności jego kraju. Władze Gruzji pozwały Rosję do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, zarzucając im dokonywanie czystek etnicznych w latach 1993-2008.