Według Bastrykina, dochodzenie jest trudne, przede wszystkim dlatego, że śledczy mają problem ze znalezieniem świadków porwania Estemirowej. Mieszkańcy jej bloku nie chcą rozmawiać z funkcjonariuszami. Do tej pory zeznania złożyły tylko dwie osoby, które jedynie słyszały krzyk porwanej i odjeżdżający samochód.
Działaczka centrum obrony praw człowieka "Memoriał" Natalia Estemirowa została w zeszłym tygodniu uprowadzona sprzed swojego domu w Groznym. Tego samego dnia wieczorem jej ciało znaleziono na terenie Inguszetii.