Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rostowski o rekonstrukcji rządu

0
Podziel się:

s Rostowski o rekonstrukcji rządu

Chciałbym, żeby rekonstrukcja rządu była daleko idąca. To zdanie z wywiadu wicepremiera Jacka Rostowskiego dla Gazety Wyborczej wywołało sporo zamieszania na Wiejskiej. Minister finansów tłumaczył później dziennikarzom w Sejmie, że chodzi mu o odmłodzenie rządu stażem, nie wiekiem. Zaznaczył, że nie chodzi o to, by obecni ministrowie odchodzili z rządu. Wprost przeciwnie, uważam, że jest wielu bardzo dobrych ministrów - mówił.
Minister był też pytany, czy osoba, która jest ministrem już 6 lat ma prawo czuć się zmęczona. Wziął to wyraźnie do siebie. Ja się nie czuję zmęczony - powiedział. Dodał, że chodzi o - jak to określił - nową percepcję postrzegania tej ekipy przez wyborców. Rostowski jest przekonany, że dzięki zmianom w rządzie, o których mówił, obecna koalicja ma szansę rządzić także po 2015 roku.
Stwierdzenia wicepremiera dziwią szefa koalicyjnego PSL-u, ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego. Brzmi to fascynująco - powiedział. I przypomniał, że minister finansów jest na etapie prac nad przyszłorocznym budżetem i zmianami w OFE.
Zapowiedzi rekonstrukcji rządu nie chce komentować szef SLD Leszek Miller. Ucina też wszelkie spekulacje odnośnie wcześniejszych wyborów. Nie ma sensu zmieniać układu koalicyjnego, który ma większość - powiedział. Lider Sojuszu jest też przekonany, że PSL z rządu nie wyjdzie, bo wie, co znaczy być z niego wyrzuconym.
Leszek Miller wie co mówi. W latach 2001-2005 koalicja SLD-Unia Pracy współrządziła z PSL-em. Powodem wyrzucenia ludowców z rządu było głosowanie nad rządowym projektem ustawy o winietach na początku 2003 roku. PSL było przeciwne razem z posłami Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości, Samoobrony i LPR-u.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)