Przed sądem w Kazaniu rozpoczął się proces w sprawie zatonięcia statku pasażerskiego "Bułgaria". Jednostka poszła na dno 10 lipca 2011 roku. Zginęły 122 osoby, w śród nich 28 dzieci.
Eksperci uznali, że statek był niesprawny technicznie i przeciążony. Prokuratura oskarżyła o zaniedbania: szefową biura turystyki rzecznej, inspektora nadzoru technicznego, naczelnika i byłego naczelnika nadzoru wodnego oraz zastępcę kapitana "Bułgarii".
Sąd będzie musiał przesłuchać 150 świadków, przeczytać 120 tomów akt i zapoznać się z opiniami ponad 200 poszkodowanych.
Statek "Bułgaria" zatonął w trakcie rejsu po Wołdze. Katastrofa została uznana za jedną z największych tragedii w historii rosyjskiej żeglugi śródlądowej.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.