Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzecznik Praw Dziecka - Opole - ocena

0
Podziel się:

Nie ma jednego odpowiedzialnego za działanie policji, która w Opolu aresztowała matkę opiekującą się dwójką małych dzieci. Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak mówił, że w świetle analiz dokumentów sądowych, matka dzieci wiedziała o sprawie toczącej się przeciw niej i grożącej jej karze. Nie wykazała też należytej staranności, by zapewnić dzieciom opiekę na czas odbywania przez nią kary zastępczej. Nie poinformowała też sądu o zmianie miejsca zamieszkania i nie odbierała korespondencji sądowej. Według Rzecznika Praw Dziecka, matka niewłaściwie sprawowała opiekę nad dziećmi, pozostawiając je same na co najmniej 45 minut, gdy udała się do sklepu.

Marek Michalak zauważył też, że sąd w Opolu popełnił liczne błędy formalne dotyczące przesyłania części korespondencji matce. Sąd mimo braku doręczenia korespondencji, bezzasadnie uznał, że wyrok w sprawie zmiany grzywny na areszt, uprawomocnił się. Nie wykorzystał też możliwości sprawdzenia sytuacji rodzinnej kobiety, nie powiadomił też sądu rodzinnego o konieczności zapewnienia opieki małoletnim. Zdaniem Michalaka, gdyby te dwie czynności zostały wykonane, interwencja policji mogłaby mieć inny przebieg.
Kobietę zatrzymano pod koniec października. Policja weszła do mieszkania późnym wieczorem wykonując nakaz sądu, który zmienił kobiecie jej grzywnę na areszt.
Została zatrzymana w swoim domu, w obecności dwójki dzieci, które trafiły do pogotowia rodzinnego.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)