Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita"- prokurator i gangster

0
Podziel się:

Prokurator Piotr Jasiński z Olsztyna zdradzał szczegóły śledztwa w sprawie uprowadzenia Krzysztofa Olewnika lokalnemu biznesmenowi- ujawnia "Rzeczpospolita" . Dziennik przypomina, że Jasiński uchodzący za specjalistę od porwań, prowadził przejęte w 2006 roku przez Prokuraturę w Olsztynie śledztwo w sprawie Olewnika. Otrzymał nawet za to nagrodę od ówczesnego ministra sprawiedliwości- Zbigniewa Ziobry- 10 tysięcy złotych.

Jednak- jak się okazuje- prokurator Jasiński informował o szczegółach dochodzenia postępowania informował olsztyńskiego biznesmena Wojciecha K. Cała sprawa została przypadkowo odkryta przez CBŚ podczas przesłuchiwania go w innym śledztwie. "Rzeczpospolita" przypomina, że Wojciech K. to były rezydent mafii pruszkowskiej w Olsztynie.
. CBŚ przekazało taśmy z nagraniami Jasińskiego w styczniu 2007 roku Prokuraturze Apelacyjnej w Białymstoku i ta wszczęła śledztwo. Jednak nigdy nie wystąpiła do sądu z wnioskiem o ich wykorzystanie w tej sprawie.
"Rzeczpospolita" przypomina, że nieprawidłowości w śledztwie dotyczącym Olewnika badają obecnie prokuratorzy z Gdańska. Niedawno pobrali z Białegostoku akta dotyczące Jasińskiego.

"Rzeczpospolita'/dyd

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)