Osoby korzystające z pomocy ośrodków dla bezdomnych Caritasu Archidiecezji Warszawskiej muszą wpłacać symboliczną, zależną od swoich warunków fiansowych kwotę pieniędzy. Przyjmowała je od nich kierownik mieszkań chronionych i wystawiała dokument KP. Ale do działu księgowego trafiał inny dokument KP, z tą samą datą, wystawiony na nazwisko tego samego wpłacającego, o tej samej sygnaturze, ale opiewający na znacznie mniejszą kwotę i podpisany przez inną osobę - koordynatora do spraw bezdomności Caritasu. Gazeta dotarła do kilkudziesięciu tak sfałszowanych dokumentów,wystawionych od 2008 roku. Caritas twierdzi jednak, że doszło tylko do nieprawidłowości księgowych - czytamy w dzienniku "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita"/IAR/jm/Siekaj