Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Dostawcy internetu naciągają klientów

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" pisze, że dostawcy internetu naciągają klientów. Wszystko przez złe przepisy prawa telekomunikacyjnego, które nie chronią konsumentów, lecz są korzystne dla firm.

Dostawcy nie mają obecnie obowiązku określenia minimalnej przepustowości łączy. Zapisana w umowie szybkość transferu jest wartością maksymalną, która może być osiągnięta wyłącznie w określonych warunkach. Decyduje o tym na przykład liczba użytkowników i jakość sprzętu odbiorcy sieci.
Klienci skarżą się, że deklarowana w materiałach promocyjnych dostawców przepustowość jest nieosiągalna. Czas otwierania się stron i ściągania plików jest absurdalnie długi, a prośby, żeby obniżyć cenę abonamentu do faktycznej szybkości transferu, spotykają się z odmową.
Problem internautów dostrzegło Ministerstwo Infrastruktury. Jego projekt założeń zmian w prawie telekomunikacyjnym przewiduje wprowadzenie obowiązku określenia minimalnej przepustowości internetu. Miałaby ona wynosić blisko 90 procent przepustowości deklarowanej przez firmę w ulotkach promocyjnych i umowach. Jeśli operator nie wywiąże się z tego zobowiązania, klient będzie mógł żądać odszkodowania lub rozwiązania umowy.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kl/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)