Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Ks. Longchamps de Berier: in vitro niesie samo zło

0
Podziel się:

Donald Tusk ma jeszcze szansę z twarzą wycofać się z przedstawionych pomysłów na finansowanie in vitro poprzez program zdrowotny - uważa ksiądz profesor Franciszek Longchamps de Berier. Członek zespołu do spraw bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zastanawia się, czy przedstawiony przez rząd pomysł jest zgodny z konstytucją. Jego zdaniem próby regulowania spraw dotyczących praw człowieka nie w ustawie, ale na niższym szczeblu, są nie tylko niedopuszczalne, ale także niekonstytucyjne. Według księdza, szansą na wyjście z tej sytuacji byłoby skierowanie ewentualnego rozporządzenia do Trybunału Konstytucyjnego.

Ksiądz Longchamps de Berier nie dziwi się wysokiemu przyzwoleniu na in vitro w polskim społeczeństwie. "Większość naszego społeczeństwa przyzwala na środki antykoncepcyjne: a więc także ludzie wierzący. Praktykujący katolicy stosują je w małżeństwie. Cóż się dziwić, że przyzwalają na in vitro. Ta procedura stanowi drugi odcinek tego samego serialu: antykoncepcja wyłącza z aktu małżeńskiego płodność, a in vitro rozłącza akt małżeński od poczęcia" - mówi duchowny.
Duchowny uważa, że świadomość jest w społeczeństwie coraz większa, bo jak podkreśla , "cztery lata temu w Polsce w ogóle nie było świadomości czym jest in vitro i jakie niesie zło".
Więcej - w "Rzeczpospolitej".

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kry/nyg

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)