Dzięki nim wzrosnąć mają odszkodowania wypłacane po bankructwie firmy. Chodzi o to - wyjaśnia gazeta - aby kwoty te wystarczały nie tylko na opłacenie powrotu do kraju pechowych wczasowiczów, ale również na zwrot pieniędzy za zmarnowaną część urlopu, gdy na przykład musieli wcześniej opuścić hotel, bo biuro turystyczne nie zapłaciło za ich pobyt.
"Rzeczpospolita" zauważa, że w praktyce jednak wyższe zabezpieczenia zaczną obowiązywać dopiero za rok. To dlatego, że biura podróży przec wejściem w życie nowych przepisów ubezpieczyły się na starych zasadach i takie polisy będą ważne 12 miesięcy.
Gazeta dodaje zarazem, że nieuczciwe firmy mogą przeprowadzić nabór klientów na przyszłoroczne wycieczki, a potem splajtować, bo nie będą chciały lub nie zdołają zapłacić wysokich ubezpieczeń. Członkowie Polskiej Izby Turystyki już dziś widzą takie niebezpieczeństwo.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kry/dj
