Wiceminister edukacji Zbigniew Włodkowski wyjaśnia, że jeśli przedszkola będą bardziej współpracować z podstawówkami, a gimnazja z liceami, to łatwiej będzie zadbać o rozwój zdolnych uczniów oraz otoczyć pomocą tych, którzy mają różne problemy.
"Rzeczpospolita" pisze, że choć istnieją już zespoły placówek to zmiana ma polegać na tym, że w nowych zespołach mogłoby się znajdować nawet po kilka szkół mieszczących się w odległych budynkach, a nie jak obecnie w tym samym. Na przykład liceum w mieście tworzyłoby zespół z kilkoma wiejskimi gimnazjami. Podobnie podstawówki miałyby przyporządkowane sobie przedszkola. Rozważa się też łączenie w grupy małych podstawówek.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kry/dj
